...no po po prostu jak ten przysłowiowy koń po westernie.Pozostaje mi tylko mieć nadzieję,że dzisiejsza nocka nie przyniesie jakichś specjalnych niespodzianek.Niespodzianki lubię tylko i wyłącznie w postaci nowego samochodu,bądź brylantowej kolii.
Dostałam ci ja takiego oto maila:
Witaj, kochanie
Chrismas Day is coming soon! Czy martwić się nie ma czasu, aby wybrać prezenty dla rodziny i przyjaciół? Proszę tu ( tu znajdował sie adres strony), otrzymasz oryginalnych produktów i resonable cen w drzwi z fastesd czasu.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o naszych produktach, skontaktuj się z nami.
Ciesz się szczęśliwa zakupy tutaj!
Że christmas is coming soon,to ja wiedziałam,nie wiedziałam,że się mam martwić!Chociaż właściwie jak się przyjrzeć bliżej to z maila wynika,że nie powinnam mieć czasu się martwić.I słusznie! Nie mam czasu na nic.Głównie śpię,lub pracuję."Resonable cen" jest również jak najbardziej na miejscu,bo wiadomo,nie ma nic lepszego jak oszczędzanie na świątecznych prezentach dla najbliższych.Jak już zaoszczędze,to będę się cieszyła i będę bardzo szczęśliwa.Zwracanie sie do klientów per "witaj kochanie" od razu zrobiło na mnie dobre wrażenie i powinien ten zwyczaj zostać wdrożony na szeroką skalę.Już widzę jak pani na kasie w Tesco wita mnie w ten sposób,głaszcząc czule po ręce:))
No,ale wracając do niemania czasu,to tak bardzo mi go brak,że moja twórczość ludowa leży odłogiem i błaga o dokończenie.
Pewnego więc dnia na odtwarzaczu DVD zaistniało takie oto zjawisko...
Po wnikliwszym zbadaniu sprawy okazało się,że zalęgła się tam.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz